Schöck: 60 lat innowacji

60 lat działalności to dobry moment na podsumowania i refleksje. Proszę opowiedzieć o kamieniach milowych. Które wydarzenia okazały się momentami zwrotnymi w historii firmy?

Największym sukcesem firmy globalnie jest z pewnością jej rozwój z małej prywatnej firmy założonej i ukształtowanej na przestrzeni ostatnich sześciu dekad przez pana Eberharda Schöck do firmy działającej obecnie na skalę międzynarodową, posiadającej swoje przedstawicielstwa w 40 krajach, o ugruntowanej pozycji lidera w zakresie oferowanych rozwiązań. Najważniejszym sukcesem na rynku polskim było natomiast przeniesienie doświadczeń firmy w zakresie nowoczesnego, energooszczędnego budownictwa z rynku niemieckiego i wzrost penetracji rynku łączników balkonowych na przestrzeni ostatnich 20 lat aktualnie do ponad 50%. Dzięki temu know-how również w Polsce przyczyniamy się do transformacji budownictwa mieszkaniowego w bardziej ekologiczne i przyjazne użytkownikowi. Sukcesem firmy są również jej pracownicy, którzy niezmiennie z pasją i zaangażowaniem poszukują nowych, innowacyjnych rozwiązań oraz są otwarci na potrzeby rynku i naszych klientów.

Z jakich rozwiązań wprowadzonych w ostatnich latach są Państwo najbardziej dumni? Czy nowe produkty lub rozwiązania przyniosły jakieś spektakularne realizacje?

Najbardziej dumni jesteśmy ze wzrostu sprzedaży naszego systemu akustycznego Tronsole. Dzięki długoletnim staraniom odnotowujemy rozwój świadomości inwestorów i projektantów w zakresie stosowania rozwiązania, dzięki któremu chronimy mieszkańców przed dźwiękami uderzeniowymi dochodzącymi z klatek schodowych. Wprawdzie obecnie tylko 10% inwestycji w Polsce stosuje to rozwiązanie, ale trend długoterminowy powinien być rosnący nie tylko ze względu na obowiązujące normy, ale również na rosnące oczekiwania klientów.

Jak widzą się Państwo teraz na tle rynku budowlanego?

Naszym znakiem rozpoznawczym jako lidera rynku w zakresie izolacji termicznej i akustycznej jest umiejętność nieustannego wyznaczania standardów dla całej branży i oferowania innowacyjnych rozwiązań. Nasi klienci doceniają szczególnie profesjonalną obsługę, terminowość dostaw oraz doradztwo techniczne, które oferujemy na najwyższym poziomie. Klienci wracają do nas przy okazji realizacji kolejnych inwestycji, oczywiście również ze względu na wysoką jakość naszych produktów. Nasz kontakt z klientem nie kończy się na podpisaniu umowy sprzedaży, jesteśmy dostępni także w procesie montażu i wbudowywania naszych produktów.

Jakie wyzwania stawiają sobie Państwo na przyszłość? Czy mają Państwo w planach nowe inwestycje, fabryki lub produkty w asortymencie?

Przyszłe wyzwania, które dostrzegamy obok globalizacji, występują przede wszystkim w sferze cyfryzacji oraz przyjaznego dla klimatu, zrównoważonego budownictwa. Potrzebne są tu inteligentne i innowacyjne rozwiązania, przemyślane technologie oraz sprawdzona wiedza specjalistyczna w zakresie praktycznych zastosowań. Mając świadomość tego wyzwania, prowadzimy nieprzerwanie prace badawczo-rozwojowe w celu znalezienia nowych rozwiązań i udoskonalenia istniejących. Jeśli chodzi o cyfryzację, to zmieniliśmy nasze podejście strategiczne i w 2020 r. utworzyliśmy osobny dział zajmujący się tą sferą. Skupiamy się w nim na dalszym rozwoju naszego oprogramowania obliczeniowego Scalix^® oraz cyfrowych systemów wspomagających wykonawców. Tym samym chcemy zapewnić efektywny i bezbłędny montaż, co stanowi niewątpliwą zaletę w obliczu rosnącego niedoboru wykwalifikowanych pracowników.

W Polsce będziemy nadal czerpać z rozwiązań produktowych i cyfrowych rozwijanych w centrali w oparciu o doświadczenie płynące z lokalnego rynku. Dzięki bezpośredniemu kontaktowi zarówno z biurami projektowymi, jak i z inwestorami chcemy przekonywać do korzystania z naszych pomysłów, które mogą przełożyć się na konkretne korzyści w procesie budowlanym. Nasze rozwiązania mocno wpisują się w obserwowany aktualnie trend w budownictwie: „Szybciej, z mniejszymi zaangażowanymi zasobami”.

W jaki sposób Państwa firma wspiera świadome projektowanie? Czy szkolą Państwo projektantów i architektów? Czy docierają Państwo bezpośrednio do wykonawców? Jakie produkty im Państwo oferują?

Mogłoby się wydawać, że naszym klientem jest tylko firma, która bezpośrednio kupuje od nas towar. I tak właściwie jest, ale aby osiągać dobre wyniki sprzedażowe, nieodzowne jest zapewnienie wsparcia technicznego i kompleksowej obsługi wszystkim uczestnikom procesu budowlanego.

Szkolimy zatem architektów, projektantów konstrukcji i firmy wykonawcze zarówno w fazie projektowej, jak i wykonawczej. W biurach projektowych pokazujemy, jak właściwie zaprojektować budynek, aby uniknąć mostków termicznych i akustycznych, a na budowach przeprowadzamy szkolenia z montażu naszych produktów. Jako lider rynku i specjalista w obszarze fizyki budowli i akustyki widzimy ogromną potrzebę edukacji. W związku z tym organizujemy szkolenia w izbach branżowych oraz dla studentów na politechnikach. Kontynuując naszą strategię, nie zatrzymujemy się w swoich działaniach i ostatnio podjęliśmy współpracę jako członek wspierający i ekspert w Polskim Związku Firm Deweloperskich. Jak widać, jest to ogrom pracy, która jest wykonywana, aby kształtować świadomość projektową i wspierać rozwój polskiego nowoczesnego rynku budowlanego.

Jakie mają Państwo produkty w kontekście szeroko rozumianej modernizacji budynków?

Obecnie w naszym portfolio posiadamy łączniki Schöck Isokorb^® RT do modernizacji balkonów. Za pomocą tych łączników i dzięki zastosowaniu innowacyjnej technologii pojawiają się możliwości zaprojektowania i wykonania balkonów w modernizowanym budynku. Tak wyremontowany obiekt z pewnością będzie miał większą wartość, nowoczesny wygląd i wymaganą efektywność energetyczną.

Jak oceniają Państwo sytuację polskiego rynku budowlanego w kontekście europejskiego kryzysu energetyczno­‑gospodarczego?

Głównym segmentem, w którym znajdują zastosowanie nasze produkty, jest budownictwo mieszkaniowe, które po kilku latach wzrostu czeka spowolnienie. Nikt na tym etapie nie jest w stanie przewidzieć, z jaką skalą spowolnienia będziemy się mierzyć. Czynnikami hamującymi są obecna trudna sytuacja geopolityczna, wysoka inflacja i wysokie stopy procentowe, co przekłada się na istotny spadek ilości udzielanych kredytów mieszkaniowych. Równocześnie żyjemy w kraju, który ma ogromne potrzeby mieszkaniowe. W Polsce nadal brakuje mieszkań, gospodarstwa domowe są przeludnione, napłynęli imigranci – to są czynniki, które długoterminowo pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość. Wiele budynków wymaga również modernizacji.

Staram się osobiście zwykle widzieć „szklankę do połowy pełną”, dlatego mam nadzieję, że spowolnienie będzie krótkoterminowe. Czynnikami, które mogą pozytywnie wpłynąć na aktywność deweloperów, są utrzymujący się wysoki poziom gotówki na rynku czy rosnąca aktywność funduszy inwestycyjnych, dla których inwestycja w lokale mieszkaniowe w Polsce może przynieść wyższy zwrot w świetle rosnących dynamicznie cen mieszkań w krajach Europy Zachodniej. Ze względu na zmianę stylu życia i większą mobilność, szczególnie młodego pokolenia, spodziewam się rozwoju segmentu PRS, czyli oferty mieszkań na wynajem. Mamy więc przed sobą wiele niepewności, ale z każdej sytuacji można nauczyć się czegoś nowego i wykorzystać tę wiedzę w budowaniu strategii w kolejnych latach.

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!