Słabe Programy Ochrony Powietrza na Śląsku i w Małopolsce
Słabe Programy Ochrony Powietrza na Śląsku i w Małoposce
PAS
24 marca skończyły się konsultacje społeczne dotyczące nowego Programu Ochrony Powietrza dla województwa śląskiego. Zdaniem lokalnych aktywistów planowane aktualizacje istniejących przepisów są niewystarczające i nie doprowadzą do poprawy jakości powietrza. Także trzynaście alarmów smogowych z Małopolski przygotowało petycję w sprawie nowego POP. Domagają się, żeby przepisy bardziej mobilizowały gminy z całego regionu do walki ze smogiem.
Zobacz także
Kingspan news Projektowanie w chmurze z Autodesk BIM 360
BIM (inaczej: modelowanie informacji o budynku) to proces wykorzystania danych do tworzenia bardziej kompleksowych planów i modeli w budownictwie. Modelowanie trójwymiarowe to tylko jeden z aspektów BIM...
BIM (inaczej: modelowanie informacji o budynku) to proces wykorzystania danych do tworzenia bardziej kompleksowych planów i modeli w budownictwie. Modelowanie trójwymiarowe to tylko jeden z aspektów BIM – bogate w dane plany zawierają informacje na temat możliwości produktu/projektu, certyfikatów, kosztów i wielu innych. Integrując każdy znany szczegół elementu w pliku BIM, osoby znajdujące się na planie produktu mają dostęp do informacji na temat specyfikacji, instalacji, przekazania i cyklu życia...
Materiały prasowe news Rozwój budownictwa społecznego – projekt ustawy
Projekt nowelizacji ustawy o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa trafił do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych. To pierwszy etap zmian w sektorze wsparcia społecznego i komunalnego...
Projekt nowelizacji ustawy o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa trafił do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych. To pierwszy etap zmian w sektorze wsparcia społecznego i komunalnego budownictwa mieszkaniowego. Już w tym roku limit finansowania z budżetu zwiększy się z 1 do 5 mld zł.
Materiały prasowe news Nowe źródła finansowania w programie Czyste Powietrze
Program „Czyste Powietrze” ma zapewnione trwałe, stabilne, wieloletnie źródło finansowania. Dzięki temu ponad 145 tys. polskich rodzin otrzyma wsparcie, zostanie wymienionych ok. 111 tys. źródeł ciepła,...
Program „Czyste Powietrze” ma zapewnione trwałe, stabilne, wieloletnie źródło finansowania. Dzięki temu ponad 145 tys. polskich rodzin otrzyma wsparcie, zostanie wymienionych ok. 111 tys. źródeł ciepła, a blisko 100 tys. budynków zostanie zmodernizowanych energetycznie. NFOŚiGW podpisał 16 umów ze wszystkimi wfośigw na dystrybucję środków z Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko (FEnIKS). Łączna kwota dofinansowania to 6,4 mld zł.
“POP opiera się w głównej mierze na realizacji uchwały antysmogowej, która już obowiązuje” – piszą aktywiści ze Śląska w oficjalnym komunikacie.
Wszystkie województwa przygotowują aktualizacje obowiązujących Programów Ochrony Powietrza (POP) – czyli przepisów, dzięki którym Polska ma zwalczyć smog i osiągnąć unijne normy dotyczące zanieczyszczeń.
Śląski nowy POP zakłada m.in. ograniczenie emisji z instalacji o małej mocy do 1MW, w których spalane są paliwa stałe, prowadzenie edukacji ekologicznej i wzmożone kontrole, czy mieszkańcy np. nie palą w piecach śmieciami.
Opracowano również plan działań krótkoterminowych, zakładający m.in. wprowadzenie lepszego systemu informowania o zanieczyszczeniu powietrza, rozpoczęcie akcji informujących o postanowieniach uchwały antysmogowej, kontrole instalacji spalania paliw stałych, kontrole czystości dróg wyjazdowych z budów, ograniczenie prac powodujących zapylenie, tworzenie alternatywnych dróg dla tras, które się najczęściej korkują, wprowadzenie darmowej komunikacji miejskiej w czasie wysokich stężeń smogu.
Zdaniem aktywistów lokalnych Alarmów Smogowych nowy projekt jest niewystarczający.
„Według prawa w ciągu roku może być maksymalnie 35 dni z wysokim stężeniem tego zanieczyszczenia. Na stacji w Pszczynie takich dni było 125, na stacjach w Rybniku i Wodzisławiu Śląskim 110, w Myszkowie 105, a w Zabrzu 103. Na wszystkich stacjach została przekroczona norma dla pyłu PM2,5. Stężenia rakotwórczego benzo[a]pirenu odnotowane w województwie śląskim należą do najwyższych w całej Unii Europejskiej” – piszą aktywiści z całego Śląska w opinii przesłanej do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego. Zwracają uwagę na to, że głównym źródłem emisji pyłu PM10, pyłu PM2,5 oraz benzo[a]pirenu jest emisja z sektora komunalno-bytowego – a więc głównie z urządzeń grzewczych opalanych węglem i drewnem.
„Odpowiada ona za 66 proc. emitowanego w województwie śląskim pyłu PM10, 76 proc. pyłu PM 2,5 oraz 94 proc. rakotwórczego benzo[a]pirenu. Szacuje się, że w województwie śląskim wciąż użytkowanych jest około pół miliona kotłów pozaklasowych” – czytamy w opinii.
Zdaniem społeczników, fatalna jakość powietrza w całym regionie wymaga znacznie bardziej zdecydowanych działań. Zwracają uwagę, że już działające przepisy nie spowodowały polepszenia jakości powietrza. W ciągu ostatnich trzech lat wymieniono jedynie 37 tys. „kopciuchów”, czyli mniej niż 10 proc. wszystkich działających na Śląsku pozaklasowych pieców.
„POP opiera się w głównej mierze na realizacji uchwały antysmogowej, która już obowiązuje i niestety nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Jako działania naprawcze projekt dokumentu wskazuje wymianę źródeł ogrzewania, nieprecyzyjnie opisuje działania kontrolne, a także ogólne działania edukacyjne. Nowy POP nie wnosi żadnych nowych działań w stosunku do już prowadzonych, a więc aktualizacja nie spełni swojej roli” – komentują działacze Alarmów.
Jakie zmiany proponują?
Alarmy proponują kilka najważniejszych zmian, jakie województwo powinno wprowadzić do POP-u. Są to m.in.:
- wprowadzenie zakazu montażu ogrzewania węglowego w nowo budowanych domach;
- natychmiastowe zrezygnowanie z finansowania ze środków publicznych nowych kotłów węglowych;
- opracowanie jednoznacznych wytycznych w zakresie finansowania inwestycji polegających na wymianie źródeł ciepła/termomodernizacji domów, tak, aby na poziomie lokalnym nie tworzono programów konkurujących z programami „Czyste Powietrze” czy „Stop Smog”;
- zobligowane gmin do przeprowadzenia na swoim terenie inwentaryzacji źródeł grzewczych do końca 2020 roku;
- wprowadzenie zapisu o obowiązku corocznego przeznaczania co najmniej 1 proc. dochodów własnych gminy na dopłaty do wymiany kotłów, instalacji OZE, termomodernizacji, prowadzenia kontroli itp.;
- zatrudnienie ekodoradców;
- zapewnienie dostępu do szybkiej interwencji (do dwóch godzin) w przypadku, gdy mieszkańcy zgłaszają, że w ich okolicy spalane są odpady lub paliwa nieodpowiedniej jakości.
Co więcej, PAS proponują uzupełnienia do programu działań krótkoterminowych. Ich zdaniem w obecnym projekcie brakuje m.in. zakazu używania dmuchaw do liści i czyszczenia ulic na sucho, określenia minimalnej liczby kontroli w gminach i zakazu używania kominków. W przypadku ryzyka przekroczenia poziomu 150 µg/m³ PM10 aktywiści postulują o wprowadzenie zakazu aktywności dzieci i młodzieży na zewnątrz, zastosowanie ograniczeń dla zakładów przemysłowych i zakazanie wjazdu samochodów ciężarowych do centrów miast.
Pod uwagami do śląskiego POP-u podpisały się Alarmy z Częstochowy, Gierałtowic, Gliwic, Jaworzna, Katowic, Mysłowic, Pszczyny, Raciborza, Rybnika, Ustronia, Zabrza, a także Zagłębiowski Alarm Smogowy i Wyjście Smoga - Rybnik.
Także przedstawiciele Alarmów Smogowych z Małopolski apelują do władz regionu, żeby POP stał się realnym narzędziem do walki o dobre, czyste i zdrowe powietrze. Konsultacje w sprawie małopolskiego POP trwały do 10 kwietnia.
W swojej petycji piszą:
“Głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza pyłem i rakotwórczym benzo[a]pirenem są tzw. “kopciuchy”, czyli stare kotły na węgiel i drewno, w których często spalane są też śmieci, co wpływa na układ immunologiczny i powoduje częstsze choroby i przedwczesne zgony wśród mieszkańców Małopolski. Na terenie Małopolski wciąż dymi 350 000–400 000 takich kotłów, a ich wymiana postępuje bardzo powoli”.
Zaznaczają, że małopolskie gminy robią za mało, by zwalczyć smog w regionie. Aktywiści apelują m.in. o szybkie interwencje, jeśli ktoś zgłosi spalanie śmieci czy niedozwolonych paliw, przeprowadzenie akcji informacyjnych, zakaz finansowania kotłów węglowych z publicznych środków, ograniczenia dotyczące używania kominków i zatrudnienie ekodoradców.
„Gminy muszą w końcu rozpocząć zdecydowaną walkę z zanieczyszczeniem powietrza. Nie możemy zmarnować kolejnych lat na działania pozorowane, które nie przynoszą oczekiwanych efektów i nie pozwalają na osiągnięcie standardów jakości powietrza określonych w prawie” – piszą.
Pod petycją podpisały się Alarmy Smogowe z Krakowa, Zabierzowa, Zielonek, Chełmka, Oświęcimia, Podhala, Czernichowa, Niepołomic, Krzeszowic, Wieliczki, Brzeszcz, Skawiny i Nowego Targu.
Źródło: Polski Alarm Smogowy