Szczegóły wykonawcze w dekarstwie
ABC sztuki dekarskiej
Jak już wielokrotnie pisałem w naszym cyklu, w Polsce każdy może zawodowo kryć dachy, ponieważ nie istnieje obowiązek uzyskiwania uprawnień do wykonywania zawodu dekarza. Praktyka pokazuje, że jest to niekorzystne dla budujących, bo jednocześnie nie ma żadnych ustalonych standardów wykonania, są tylko zalecenia niektórych producentów. Przepisy budowlane natomiast nie określają jednoznacznie, kto decyduje o istotnych dla jakości dachu szczegółach wykonawczych: projektant, inspektor nadzoru budowlanego czy wykonawca. Szczegóły te stanowią o jakości wykonania dachu. W związku z tym w wielu spornych sprawach określenie winnego powstania niedoróbek jest bardzo trudne.
Zobacz także
RAXY Sp. z o.o. Nowoczesne technologie w ciepłych i zdrowych budynkach
Poznaj innowacyjne, specjalistyczne produkty nadające przegrodom budowlanym odpowiednią trwałość, izolacyjność cieplną i szczelność. Jakie rozwiązania pozwolą nowe oraz remontowane chronić budynki i konstrukcje?
Poznaj innowacyjne, specjalistyczne produkty nadające przegrodom budowlanym odpowiednią trwałość, izolacyjność cieplną i szczelność. Jakie rozwiązania pozwolą nowe oraz remontowane chronić budynki i konstrukcje?
Purinova Sp. z o.o. Turkusowa drużyna Purios ciepło wita pomarańczowego bohatera
Wy mówicie, a my słuchamy. Wskazujecie na nudne reklamy, inżynierów w garniturach, patrzących z każdego bilbordu i na Mister Muscle Budowlanki w ogrodniczkach. To wszystko już było, a wciąż zapomina się...
Wy mówicie, a my słuchamy. Wskazujecie na nudne reklamy, inżynierów w garniturach, patrzących z każdego bilbordu i na Mister Muscle Budowlanki w ogrodniczkach. To wszystko już było, a wciąż zapomina się o kimś bardzo ważnym.
Gór-Stal Płyty termPIR® na dach i ścianę
Izolacja dachu jest bardzo ważną kwestią w przypadku stawiania domu czy też innego lokalu użytkowego. Nowoczesne płyty termoizolacyjne termPIR® można stosować nie tylko przy ociepleniu stropów i dachów,...
Izolacja dachu jest bardzo ważną kwestią w przypadku stawiania domu czy też innego lokalu użytkowego. Nowoczesne płyty termoizolacyjne termPIR® można stosować nie tylko przy ociepleniu stropów i dachów, ale także przy izolacji ścian. Warto prawidłowo wykonać ocieplenie domu, aby przypadkowo nie narazić się na wysokie rachunki za ogrzewanie.
Dach jest bardzo ważnym elementem każdego budynku, dlatego niezwykle istotne są informacje zamieszczane w projektach konstrukcji dachowych. Jakość tych informacji zależy m.in. od ilości i precyzji opisów ważnych ich elementów. Im mniej dobrze opisanych detali zawiera projekt, tym więcej swobody mają wykonawca i nadzór budowlany. Jeżeli wykonawca jest dekarzem, który ma odpowiednią wiedzę i doświadczenie, to może zbudować dach poprawnie.
Jeżeli jednak tej wiedzy nie ma (lub nie może jej zastosować), to dach będzie miał wady. Problemy z dachami biorą się m.in. z tego, że uczciwy i rzetelny dekarz zawsze przegra konkurencję cenową z niewykwalifikowanym, ale sprytnym robotnikiem, który wiele elementów upraszcza. Takie uproszczenia są możliwe tylko w dachach, które wykonywane są według projektów niezawierających rysunków wykonawczych dotyczących ważnych detali (okapów, kalenic, attyk, kominów itp.).
Okap jako przykład uproszczeń
Okapy dachów skośnych należą do tych fragmentów dachu, które wymagają dużych nakładów pracy i fachowej wiedzy od wykonawców. Właśnie dlatego można w nich dokonać dużej liczby uproszczeń umożliwiających przyspieszenie prac kosztem ich jakości, a dodatkowo można to zrobić tak, że nie będą one widoczne.
Prace wstępne prowadzone w okapie przed ułożeniem pokrycia są długotrwałe i wymagają doświadczenia zawodowego. Podczas wykonywania okapu trzeba przeprowadzać regulacje równoległości i prostopadłości krawędzi połaci utworzonej przez końce belek więźby dachowej, ponieważ wysychające krokwie się wypaczają. W okapie musi być zapewniony wlot powietrza wentylującego o określonych wymiarach i z odpowiednimi osłonami oraz muszą być zamontowane rynny.
Jednocześnie wspomniane wyżej rozwiązania muszą się zgadzać wymiarowo z długością pokrycia dachu. Oznacza to, że w trakcie przygotowywania pracy na etapie mierzenia pokrycia trzeba pogodzić wymagania wymiarowe pokrycia, jego wentylacji i rynien z długością wystających w okapie krokwi. Właśnie w okapie rozpoczyna się układanie folii wstępnego krycia (FWK) lub membrany wstępnego krycia (MWK), której połączenie z obróbkami blacharskimi decyduje o właściwym odprowadzaniu przecieków oraz skutecznym działaniu wentylacji dachu.
Jak (najczęściej) opisuje się dachy w projektach...
W większości wypadków dachy opisuje się oszczędnie. Oto przykład zaczerpnięty z konkretnego projektu, z rysunku przedstawiającego jeden z przekrojów domu jednorodzinnego z dachem. Szczegół A jest zaznaczony na środku przekroju dachu i zawiera następujące informacje:
„Specyfikacja materiałowa:
- dachówka ceramiczna,
- łata 5×5 cm,
- kontrłata 2,5×5 cm,
- folia dachowa,
- krokiew 18×5 cm;
- pustka wentylacyjna,
- łata 5×5 cm;
- wełna mineralna 20 cm,
- paroizolacja z folii PE 0,2 mm,
- płyta gips.-karton. 12,5 mm”.
To, co rzuca się w oczy, to problem z nazwą „folia dachowa”. Może ona oznaczać bardzo różne materiały i w wielu wypadkach bez podania konkretnej nazwy i parametrów tego typu wyrobów na dachu może być użyty nieodpowiedni materiał.
Nieprecyzyjnych określeń w projektach jest więcej, np. „folia wiatroszczelna, paroprzepuszczalna”, „folia paroprzepuszczalna” lub „wiatroizolacja”. Wszystkie te nazwy mogą być różnie interpretowane i umożliwiają zastosowanie produktów przeznaczonych do skrajnie różniących się systemów materiałowych. Np. większość producentów używa określenia „wiatroizolacja” do opisu osłonowych materiałów stosowanych na ścianach. Jedynie paroizolacja jest wystarczająco określona w podanej specyfikacji.
Opis techniczny w tym projekcie, oprócz starannego podania wszelkich danych dotyczących więźby dachowej, na temat samego dachu zawiera następujące informacje: „Konstrukcja dachu drewniana, płatwiowa, wentylowana. Pokrycie dachu – dachówka cementowa lub ceramiczna”. Według obecnie obowiązujących zasad (zgodnych z nazewnictwem europejskim) wyrażenie „konstrukcja dachu wentylowana” oznacza zastosowanie szczeliny wentylacyjnej między folią lub papą na poszyciu a termoizolacją (rys. 1 i 2). Te określenia zobowiązują wykonawcę i nadzór budowlany do wykonania dwóch równoległych szczelin wentylacyjnych w takim dachu.
Jednak bez rysunków takich detali, jak okapy, kalenice i naroża, wykonawca i jego nadzór będą mieli dużo kłopotów przy ich realizacji. Wynika to z tego, że szczelina wentylacyjna nad termoizolacją (a pod FWK lub deskowaniem) w dachach o skomplikowanych kształtach (a takie są polskie dachy) jest trudna do wykonania i wymaga dużej wiedzy i doświadczenia od wykonawcy i inspektora nadzoru.
Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na sformułowanie ze specyfikacji: „pustka wentylacyjna”. Pustka kojarzy się z zamkniętymi przestrzeniami i jeżeli to słowo jest używane w języku budowlanym, to od dawna określa miejsca o zamkniętych ścianach, tak jak popularne w latach 80. pustki w ścianach zwiększające ich termoizolacyjność. W takim tradycyjnym rozumieniu „pustka” nie może być wentylacyjna.
Co gorsza, istnieje taka pustka, która ma duże znaczenie dla wędrówki pary wodnej i dlatego może się kojarzyć z „pustką wentylacyjną”. Mam na uwadze przestrzeń zawartą miedzy paroizolacją a płytami gipsowo-kartonowymi na poddaszach. Powietrze znajdujące się między tymi materiałami spełnia funkcję bufora wyrównującego nasycenie pary wodnej (ciśnienie pary wodnej) pod płytami g-k i w ten sposób chroni przed miejscowymi zawilgoceniami (i ogranicza ryzyko pojawienia się pleśni).
Zastosowanie słowa „pustka” jako elementu wentylacji jest w związku z tym bardzo mylące. Najlepiej jest nazwać takie miejsca „szczeliną wentylacyjną”. Jest ona jednoznaczna, ponieważ szczeliny kojarzą się z otwartymi wąskimi przestrzeniami. Określenie „pustka wentylacyjna” może więc powodować (i są na to liczne dowody) skojarzenia uprawniające wykonawcę do zamknięcia przestrzeni utworzonej przez kontrłaty w okapie i na kalenicy lub narożu. Skutek jest oczywisty: nie ma ruchu powietrza, a z tego powodu nie ma również wentylacji dachu.
Brak jednolitego nazewnictwa może być przyczyną poważnych nieporozumień, a w konsekwencji – poważnych wad dachu. Kto za to odpowiada i kto powinien zająć się tym problemem? Jakaś instytucja powinna precyzyjnie określić nazwy nowych materiałów, ponieważ tworzone obecnie normy europejskie robią to zbyt ogólnie i nie obejmują wszystkich możliwości ich zastosowania.
Wracając do tematu, jeżeli w projekcie nie ma żadnego rysunku określającego szczegóły wykonania okapów, kalenic, naroży, kominów itp., to mogą być one zbudowane według wiedzy wykonawcy lub inspektora nadzoru. Gdy ci ludzie nie mają żadnych obligatoryjnych wzorców, konstruują wszystkie te fragmenty dachu tak, jak im to odpowiada. Czyli najczęściej możliwie najprościej. W ten sposób najważniejsze elementy dachu, które wymagają bardzo starannego wykonania, są źle lub bardzo źle zbudowane.
Najczęstszym błędem w dachach pochyłych jest brak wymaganych (choćby gwarancjami) szczelin wentylacyjnych. Kto jest wówczas odpowiedzialny za błędy? Rozstrzygnięcie tego problemu nie jest łatwe. Projektanci uważają, że ich projekty zawierają wszystkie podstawowe informacje niezbędne do wzniesienia budynku, a szczegółowe rozwiązania zależą od ostatecznie wybranych materiałów oraz przyjętych przez wykonawcę metod. Nadzór budowlany opiera się w swoich działaniach na przekonaniu, że to wykonawca powinien wiedzieć, jak zbudować dach. Wykonawcy natomiast, jeśli nie mają rozrysowanych szczegółów, wykonują je tak, jak potrafią. Większość z nich nie skończyła żadnych przyuczających do zawodu szkół ani kursów, a swoją wiedzę zdobyli wyłącznie na budowach.
Co gorsza, wykształceni i doświadczenie dekarze (również ci z uprawnieniami) muszą dostosowywać się do obowiązujących cen i pracować tak, jak się ogólnie tego oczekuje. W ten sposób to, co jest najważniejsze w pracach dekarskich, jest bardzo często pomijane. Postępowanie nadzoru wynika ze starych wzorców pochodzących z czasów, gdy dachy wykonywali rzemieślnicy z cechowymi uprawnieniami. Wtedy podział ról był oczywisty. Obecnie tego podziału nie ma – wiele obowiązujących kiedyś zasad dzisiaj nie działa. Na domiar złego technika dachowa bardzo się skomplikowała.
...a jak powinno się opisywać
Rysunki i specyfikacje materiałowe zamieszczane obok ważnych detali dachu są istotnym elementem opisu konstrukcji. Uzupełniają ten opis, w związku z czym projekt jest bardziej precyzyjny, jeśli zawiera więcej opisanych detali i są one bardziej szczegółowo narysowane.
Dużą rolę pełnią przy tym dołączane do nich specyfikacje. Jak wiadomo, specyfikacje materiałowe wypisywane są w kolejności ułożenia przewidzianych do zastosowania materiałów. Nie zawierają jednak informacji o technikach wbudowywania tych materiałów ani informacji o materiałach pomocniczych. O tym powinien decydować odpowiednio wykształcony dekarz i inspektor nadzoru.
Dodatkowo w dachach nie można rozdzielać funkcji poszczególnych warstw, które muszą ze sobą współdziałać. W różnym stopniu, ale jednak zawsze, materiał zastosowany wewnątrz ma duży wpływ na poprawne funkcjonowanie materiałów umieszczanych na zewnątrz dachu, i na odwrót. Przykład: regulator pary może być zastosowany w dachach jako rodzaj paroizolacji tylko wtedy, gdy pokrycie jest uszczelnione MWK (rys. 3). Jeżeli MWK zostanie zamieniona (dach niewentylowany) na deskowanie z papą (dach wentylowany), to regulator może się przyczynić do nadmiernego zawilgocenia wełny. Zmiany w projekcie dokonane przez wykonawcę lub inwestora między poszczególnymi etapami budowy mogą być niebezpieczne. Takie zmiany materiałowe są możliwe tylko wtedy, gdy szczegóły i specyfikacje nie są precyzyjnie określone w projekcie. Szczegóły muszą być przemyślane i zgodne z założeniami dotyczącymi zastosowanego w całym dachu systemu materiałów.
Brak rysunków detali oznacza większą dowolność przy doborze materiałów, a to zwiększa ryzyko użycia złych materiałów (zastępników) lub złego zastosowania przewidzianych w projekcie materiałów. Moim zdaniem w celu uniknięcia tej niebezpiecznej dowolności należy przed przystąpieniem do prac wykonawczych określić szczegóły wykonawcze wraz z rodzajem materiałów, jakie mają zostać użyte. Detale powinny być precyzyjnie opisane (narysowane) zgodnie z przyjętym w projekcie systemem materiałowym, albo w projekcie wykonawczym, albo w ofercie wykonawcy.
Obie metody postępowania mogą być zastosowane zamiennie, a ich wybór powinien być podyktowany względami praktycznymi. Obie są już stosowane przy budowach niektórych dużych obiektów. Pierwsza z nich zakłada, że projekty architektoniczne są sporządzane w wersji wykonawczej z rozrysowanymi detalami i określonymi materiałami (rys. 4 i 5). Takie projekty są bardziej obszerne i dużo droższe również z powodu niezbędnego przy ich realizacji nadzoru autorskiego. Stosowanie tego rozwiązania jest jednak rzadkie na polskich budowach – szczególnie przy budowie domów jednorodzinnych.
Drugi sposób polega na powierzeniu określenia szczegółów wykonawczych samym wykonawcom. Detale powinny być zgodne z zamierzonym w projekcie systemem materiałowym. Ta metoda jest stosowana przy dużych obiektach, natomiast nie jest spotykana w budownictwie jednorodzinnym i deweloperskim. W wielu krajach uprawniony mistrz dekarski może pełnić funkcje odpowiadające kierownikowi budowy. Nie musi wtedy prezentować detali w przetargu określającym wykonawcę, lecz jego obowiązkiem jest wykonanie dachu zgodnie z istniejącymi regułami dekarskimi. W Polsce takich reguł nie ma, ale za to są zalecenia producentów (tych lepszych). W związku z tym prostszą i tańszą metodą postępowania wydaje się ta druga, w której dekarz przedstawia szczegółowe metody wykonania dachu w momencie określania kosztorysu ofertowego.
Oczywiście, w obecnej sytuacji rynkowej takie postępowanie nie jest realne, bo żaden dekarz nie będzie chciał sporządzać rysunków uzupełniających projekt, jeśli nie będzie wiedział, czy dostanie pracę przy jego realizacji. Największą niedogodnością, jaka wiąże się z tym pomysłem, jest wzrost kosztów związanych z wykonaniem rysunków. Inwestor powinien jednak wiedzieć, że koszt ten zwróci się mu w oczywisty sposób. Bez takich rysunków dachy są bowiem zbyt często źle wykonywane, a naprawy bardzo drogie. Wady wykonawcze najczęściej skutkują wzrostem zawilgocenia dachów i budynków, to zaś jest przyczyną dużych strat energii zużywanej na ogrzewanie.
Wątpię, aby proponowane rozwiązania stały się popularne w najbliższym czasie, ale uważam, że wzrost cen nośników energii bardzo szybko przekona budujących projektantów i wykonawców do konieczności rysowania detali. Dużą rolę odegra tutaj obowiązek sporządzania certyfikatów energetycznych, które ze względu na zasady rynkowe dotyczące obrotu nieruchomościami bardzo szybko zostaną poddane weryfikacji poprzez badanie obiektu kamerami termowizyjnymi. Będą to sprawdziany wykonania detali dachowych (i nie tylko).