Minister Adamczyk podziękował redakcji za podjęcie tematu oraz inicjatywę tworzenia koalicji na rzecz uczciwego budowania.
"To zaczyna być problemem, który nam wszystkim doskwiera. Akurat wczoraj (16 marca) odbyła się konferencja w roku 15-lecia Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa (PIIB). Podczas wygłoszonych tam wykładów odnoszono się do kwestii etyki i zasad, które winny towarzyszyć tym wszystkim, którzy wykonują samodzielne funkcje techniczne w budownictwie, od których tak naprawdę często zależy właśnie to uczciwe budowanie" opowiadał Andrzej Adamczyk.
"Uczciwość w budownictwie to zjawisko, którego zabrakło przy budowie infrastruktury. Ja nie twierdzę, że teraz jest idealnie. Ale do dziś pamiętam spotkania z przedsiębiorcami, którzy byli oszukiwani i wyzyskiwani. Nierzadko byli też traktowani jak niewolnicy, których można najpierw wykorzystać, a potem wyrzucić na pastwę losu" - wspominał minister.
Zobacz też: Budownictwo mieszkaniowe w okresie I-II 2017 r.
Zapewniał, że resort kładzie szczególny nacisk na eliminowanie z polskiej przestrzeni prawnej takich niejasnych przepisów, które pozwalają bardzo szeroko interpretować prawo, a w efekcie prowadzą do nieuczciwości. Minister Adamczyk przyznał, że aby tworzyć granice, katalogi, standardy i dobre praktyki potrzebny jest dialog z przedsiębiorcami. Pozytywne efekty widać już w relacjach z firmami uczestniczącymi w budowie dróg.
"Ten dialog przywraca wiarę, że państwo jako zleceniodawca również bierze na siebie odpowiedzialność za realizację inwestycji. Nie może bowiem traktować zamówienia publicznego jako bezwzględnego ryzyka tylko jednej strony, czyli wykonawcy. Zamawiający musi także czuć się odpowiedzialny za jakość i terminowość oraz za optymalną wartość realizacji danej inwestycji. Równy podział ryzyk, odpowiedzialność obu stron, to jest właśnie uczciwość w budownictwie" - stwierdził minister Andrzej Adamczyk.
Przekonywał, że dzięki nowym standardom budownictwa drogowego, które Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opracowały wspólnie z przedstawicielami firm wykonawczych w Radzie Ekspertów (m.in. nowe standardy zamówień publicznych i zasady dotyczące procesu optymalizacji budowy inwestycji infrastrukturalnych), realizacja inwestycji jest dla firm budowlanych bezpieczniejsza. Ponadto, w projekcie nowego Kodeksu urbanistyczno-budowlanego umieszczono zapisy, które określają odpowiedzialność uczestników procesu inwestycyjnego.
"Rząd powinien dokładać zdwojonej siły, żeby na tę uczciwość stawiać. Trzeba dokładać wszelkich starań, żeby o tej uczciwości komplementarnie wszystkie instytucje za nią odpowiedzialne szczerze i otwarcie mówiły. Czy będą to inżynierowie, którzy są wykonawcami i narzędziami w ręku inwestora, czy podmioty wykonawcze, które mają płacić tyle, ile stoi w PIT, a nie pod stołem" - mówił Tomasz Żuchowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa.
Dodał, że jest to również kwestia właściwych wyrobów i ich wbudowanie, np. jeżeli według projektu ma być zastosowana blacha powlekana, to nie można użyć blachy ocynkowanej podwójnie malowanej i ukrytej wysoko przy kominie.